Monday 16 November 2009

tajemnica szczęścia


Pewiem młodzieniec zapytał mędrca o tajemnicę szczęścia. Mędrzec poradził młodzieńcowi, by obszedł pałac i powrócił po dwóch godzinach.
"Proszę Cię jedynie o jedno" - powiedział mędrzec, wręczając mu łyżeczkę, na której umieścił dwie krople oliwy. "W czasie wędróki nieś tę łyżeczkę tak, by nie wylała się oliwa."
Po dwóch godzinach młodzieniec wrócił i mędrzec zapytał go: "Czy widziałeś arrasy w sali jadalnej? Czy widziałeś wspaniałe ogrody? Czy zauważyłeś piękne pergaminy?" Młodzieniec ze wstydem przyznał, że nie widział niczego. Troszczył się jedynie o to, by nie wylać kropel oliwy. "Wróć i spójrz na cuda mego świata" - powiedział mędrzec. Młodzieniec wziął łyżeczkę i znów zaczął wędrówkę, ale tym razem obserwował wszystkie dzieła sztuki. Zobaczył też ogrody, góry i kwiaty. Powrócił do mędrca i szczegółowo zdał sprawę z tego, co widział.
"Gdzie są te dwie krople oliwy, które Ci powierzyłem?" - spytał mędrzec. Spojrzawszy na łyżeczkę, chłopak zauważył, że ich nie ma. "Oto jedyna rada, jaką mogę Ci dać", powiedział mędrzec. "Tajemnica szczęścia tkwi w dostrzeganiu wszystkich cudów świata, przy jednoczesnej dbałości o dwie krople oliwy na łyżeczce."
Opowiadanie pochodzi z małej książeczki Bruno Ferrero "Czasami wystarczy promyk słońca. Krótkie opowiadania dla ducha."

6 comments:

Anna S. said...

Przecudna opowiesc.......
Ściskam A.

Pchełka said...

Mnie też się podoba...baaardzo przemawia do mnie słowo pisane..serdecznie pozdrawiam :)

anna_pe said...

Ładne...

enchocolatte said...

Mnie też się spodobała ta historia, gdy wczoraj wieczorem przeglądałam książkę Bruno Ferrero. Jest tam jeszcze kilka dających do myślenia opowieści. Pewnie jeszcze zacytuję którąś z nich.... Tymczasem pozdrawiam Was ciepło dziewczyny!

Anonymous said...

Piękna opowieść rozjaśniająca szarugę jak ten promyk słońca , na który czekamy ... Pozdrawiam serdecznie

Ania Włodarczyk vel Truskawka said...

ładne. Jesienne i dające do myślenia. Dziękuję :)