jesienną porą najlepiej smakuje mi czerwone, wytrawne wino i domowe ciasto owocowe, najlepiej pasuje mi wygodny, miekki fotel przy rozpalonym kominku i gruba dobra książka w dłoni, najlepiej ogrzeje mnie ciepły, wełniany sweter i łapy wiernego przyjaciela na mych zziębniętych stopach...
...jesienną porą chciałabym choć na chwilę zagościć pod dachem rodzinnego domu...
No comments:
Post a Comment