Tuesday 18 August 2009

wspomnieniem o Warmii...

torby jeszcze nie rozpakowane, co oznacza, że już wróciliśmy... ale myśli, dusza, oczy jeszcze nie dojechały do domu wciąż buszują wśród delikatnych pagórków, barwnych łąk, bujnych lasów, urokliwych wsi i miasteczek, piaszczystych dróżek i ścieżek Warmii. oj cóż to były za wspaniałe wakacje, długo o nich nie zapomnimy, a gdyby tylko wspomnienia zaczynały bleknąć (jak to zazwyczaj bywa z biegiem czasu), wywołamy je po cichutku przeglądając albumy z fotografiami bliskich sercu miejsc...
...dwa pierwsze tygodnie sierpnia spędziliśmy w klasztorze w Stoczku Klasztornym oddając się niczym nieskrępowanemu słodkiemu lenistwu ale i nie tylko. ale o tym później, na razie kilka pocztówek ze Stoczka, tak dla oczarowania Was tym miejscem!



































więcej wspomnień i pocztówek już wkrótce, a dla niecierpliwych i spragnionych warmińskich pejzaży polecam szybki link do mojej galerii, wystarczy kliknąć TUTAJ!

1 comment:

Llooka said...

Moja Droga! Tak jak w wirtualnej przestrzeni tak i w w realu czuję Twą bliskość! Cieszę się,że wypoczęłaś od codzienności na łonie natury! Pozdrawiam prawdziwie!