Saturday 9 January 2010

szkice węglem / fusain sketches


natura jest niepowtarzalna w swej doskonałości. zwłaszcza teraz zimą gdy nieskazitelna biel pokrywa prawie wszystko dookoła, każde maleńkie źdźbło wystające ponad śnieżną pierzynę ozdobione kryształowym szronem jest nicznym mały klejnot, małe arcydzieło Matki Natury. nie mogę przestać zachwycać się tymi minimalistycznymi, zastygłymi na mrozie, podobymi do szkiców, węglem albo piórkiem obrazów...






3 comments:

Pchełka said...

fajny Twój uśmiech :)) i fajne kompozycje..a u nas nic nie spadło :(((

peggykombinera said...

cudne zdjęcia!
genialne kompozycje :)

enchocolatte said...

pozdrawiam Was dziewczyny!
E.