Thursday 10 November 2011

bez tytułu


jak ciepły kubek mleka w dłoni

jak w wełnianego szalu toni

jak mokry dotyk psiego nosa

jak chłodna i wilgotna rosa

jak tęczy uśmiech po gwałtownej burzy

jak słodki zapach ogrodowej róży

jak czekolady aksamitny smak

jak szybujący na błękitnym niebie ptak

jak morza szum na brzegu dzikiej plaży

jak piegów jasnych blask na Twojej twarzy

jak żółtych malin smak w letni poranek

tak dobrze mi gdyś przy mnie jest, Kochany!

(bez tytułu), Nina Eniri, Październik 2011

4 comments:

Wiolka said...

No no... bardzo romantycznie tutaj się zrobilo :)) Pozdrawiam

Mamsan said...

Lubie takie slowa i takie mysli i tez jest mi dobrze a co ...:-)

Milego dnia. M

dew said...

Mmmmmm.... cóż za Szczęściarz z Twojego Męża, że Ktoś Go tak KOCHA.

Pozdrawiam - Bratnią Romantyczną Duszę :)

enchocolatte said...

:)