Wednesday 7 April 2010

wieczorem w Łazienkach / evening in Royal Garden Łazienki


wieczorem w Łazienkach panuje przedziwna aura. ostatni spacerowicze snują się żwirowymi alejkami, szurając i chrzęszcząc nogami po zapadającym w sen parku. pawie nawołują się skrzecząc, głosem swym przecząc urodzie pawich piór. zza drzewa wynurza się pan wiewiór, niczym tajemniczy stwór. gdzieś za drzewami mignie sarna, może to zaczarowana dama, co strzeże królewskich dóbr. latarnik rozświetli aleje nim zapadnie zmrok. a wtedy zaczną się prawdziwe czary! lecz, aby wejść w tych czarów świat, musisz przepłynąć gondolą do podwodnego pałacu bram. wejście do niego ukryte jest w wodnej tafli. po zmierzchu znajdziesz ją sam!





6 comments:

Delie said...

Cudnie! Pierwsze zdjęcie i ostatni kolaż moje ulubione.
E., a ja mogę o coś poprosić? Może mogłabyś od czasu do czasu większe zdjęcia zamieszczać?:) Są piękne, szkoda żeby takie małe były:)

Delie said...

Cudnie! Pierwsze zdjęcie i ostatni kolaż moje ulubione.
E., a ja mogę o coś poprosić? Może mogłabyś od czasu do czasu większe zdjęcia zamieszczać?:) Są piękne, szkoda żeby takie małe były:)

Anna Lechowska "Figa" said...

zmiany, zmiany, zmiany...
wiosenne :o)
Łazienki są cudne
miły wieczór, takie bezludny
podoba mi się zwłaszcza to najpierwsze zdjęcie, z odbiciem :o))
ps. nabyłaś już aparat?

Espresso said...

Świetne zdjęcia!
Pierwsze-odbicie w wodzie BOSKIE!

enchocolatte said...

Delie, postaram się spełnić Twoją prośbę!

Aniu, mnie też to zdjęcie z odbiciem zaczarowało. To jakby Łazienki "o drugiej stronie lustra". A aparat... Pentax K-x + DAL 18-55mm + DAL 50-200mm czeka na chrzest bojowy :)

Espresso, dziękuję za odwiedziny i uznanie dla mojej pracy. Pozdrawiam!

E.

Mamsan said...

Piekne zdjecia a najbardziej podoba mi sie to pierwsze, jest super...! Jaki spokoj w tym parku, chetnie wybralabym sie na taki spacer... M