co rano natura zaskakuje mnie coraz bardziej. jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z dnia na dzień świat za oknem robi się coraz bardziej zielony. czyż nie jest to piękne?! od kiedy nie rozstaję się z aparatem bardziej dostrzegam piękno otaczającego mnie świata. czyżby za sprawą obiektywu, obiektywniej patrzę na to, co za szkłem? zawężając pole widzenia dostrzegam więcej!
1 comment:
Ale zielono :) ja dziś zwóciłam uwagę na soczystą trawkę w parku w mojej dzielnicy. WIosna!
Post a Comment