Tuesday, 6 April 2010

3 słoneczne dni / 3 sunny days


świąteczny weekend minął mi pod znakiem słońca pod każdym względem, bo były spacery po ukwieconym Lesie Bielańskim i delikatnie zielonych Łazienkach, bo było ciepło i lekko, bo śpiewały ptaki, bo czas płynął miło i powoli, po słyszałam obój Gabriela, bo... ... ... !

4 comments:

Camilla Alvén said...

Lovely, lovely spring!!!
I think that you have more springtime and flowers than I have in Sweden, but soon it will be spring here too.
Kram

Ewa said...

Enchocolatte, wiosna wiosna w pełni na Twoich zdjęciach! Już nie tylko nieśmiała zieleń ;) Pięknie.

Delie said...

Jaki piękna nowa oprawa:) I zdjęcia bajeczne!
Pozdrawiam!

enchocolatte said...

Camilla, give it (Lady Spring) time. She will surely come! :)

Ewo, dziękuję. Aż chce się zaśpiewać "What a beautiful world..."!

Delie, zawsze na wiosnę potrzebuję jakieś odmiany. Stąd nowy wygląd bloga.

Pozdrawiam Was dziewczyny!
:)
E.