nie chcemy przesłodzonych widoczków, piesków i kotków, czarno-białej M.Monroe, oklepanego już Klimta, bohaterów z kreskówek, Hello Kitty i innych paskudek. chcemy coś innego, najlepiej... oku i duszy przyjaznego. zróbmy więc sami kalendarz z naszymi obrazkami (zdjęciami) i... bajkami!
12 comments:
super pomysł i fajny format:))mam słabość do kalendarzy;)
uściski
J
Co roku robię kalendarze, ale trójdzielne. Na główce w roli głównej oczywiście J. Jest to genialny prezent dla babć i dziadków na dzień babci/dziadka.
Pozdrawiam
Uwielbiam kalendarze,a już samodzielnie zrobione z własnymi zdjęciami-sama radość;)
Lubię takie projekty. Ciekawa jestem tego, co w środku ;) My w tym roku też planujemy własny projekt, mam nadzieję, że się uda.
Świetny!
Świetny pomysł:)
dotblog, dziękuję. Zauważyłam, że kalendarze to Twój konik :)
Paula, a u nas to pierwszy taki autorski. Jak się spodoba, zrobimy więcej.
Monisia, sama radość w rzeczy samej :)
Ewo, zapewniam, że będzie ciąg dalszy... ale trochę później :)
Delie, dziękuję!
Piegowata, dziękuję!
Fajny, niesztampowy projekt, a ilustracja z czerwoną parasolką wręcz obłędna :)
Lubię takie rzeczy handmade, osobiste i niepowtarzalne.
jesteś niesamowita!
mój konik ;) dopiero jeden za mną, ale niedługo zaczynam prace nad drugą edycją:)) mam czas do wiosny;)
uścisk!
J
Małgosiu, ja właśnie też staram się unikać sztampy, stąd ten pomysł!
Magdaleno, miło mi!
dotblogg, będę zaglądać do Ciebie i podpatrywać postęp prac :)
bardzo, bardzo fajny kalendarz a ilustracje.... cudo! zdolna jesteś!
ja zamiawiałam jedynie kalendarze ze zdjęciami dzieciaków po to, by dać je potem w prezencie dziadkom!
Post a Comment