Razu pewnego na polu gryki
pasły się cicho
trzy siwe kucyki.
Siwe od kopyt aż po chrapki
i siwe szyje miały
i zadki!
Tylko ogony ich i grzywy
miały kolor
co nieco nieprawdziwy!
Jak gdyby ktoś je pomalował
a może tylko zaczarował?
Niebieskie grzywy i ogony
miały
te czarodziejskie konie.
I jeszcze coś niezwykłego było,
bo każde z nich chyba mówiło!
Skradam się cicho w kucyków stronę,
żeby podsłuchać
o czym mówią one.
Już jestem blisko, już tuż tuż,
Lecz nagle co to?
Nie ma ich już!
Pasły się cicho te trzy kucyki
na samym środku
pola gryki.
A gdzie się pasły?
Każdy już wie...
no oczywiście,
że w moim śnie!
Akwarele i długopis, format A4
13 comments:
ale fajne :))) podoba mi się!:) i te koniki !
uściski
dotblogg, wzięło mnie na malowanie-wierszowanie :)
Piękne są te ilustracje :)
i rymy i rysunkki bardzo udane, zaraz po drzemce mojej mlodszej pociechy , przeczytam jej i pokaze :)
Paula, dziękuję! One mi się śnią! Potem przelewam wszystko na papier...
Kaffiarka, dziękuję! W takim razie miłej lektury! :)
tak sobie pomyślałam..wydanie samemu swojej książki wcale nie jest takim głupim pomysłem, zawsze można zanieść ją do wydawnictwa i może się skuszą:))
trzymam kciuki!
uściski
dotblogg, do jednego już zaniosłam ale zasłonili się napiętymi planami wydawniczymi. przede mną jeszcze długa droga :)
nic tylko w ramę i na ścianę :) Pozdrawiam
trzymam kciuki, jest wiele wydawnictw:)) mam nadzieję, że się nie poddasz!<3
Rysunki idealnie pasuja do wiersza, bardzo mi sie podobaja... i zobaczysz ze sie uda, ja w to wierze...
Pozdrawiam. M
Padłam z wrażenia...
Są przepiękne!!!
jesteś czarodziejką!
Piękne ilustracje!! Tak sobie na nie patrzę i czytam i czuje się jak mała dziewczynka ;-)....może dzisiaj przyśnią mi się prawdziwe czerwone kalosze i zaczarowany deszcz? Czekam na wiecej!
Post a Comment