wiosenna torpeda wystartowała pełną parą, co widać na poniższych fotografiach
(dziś 30 marca 2010, przedpołudnie, Bielany)...
wczoraj w tym miejscu jeszcze nic nie było. w nocy popadał deszcz i proszę...
jesienne zapasy wiewiórki, chyba się już nie przydadzą, wiosna w rozkwicie...
wczoraj była tu kupka suchych liści, dziś pojawiła się dość spora gromadka winniczków...
dziś za sprawą promieni słonecznych ruszyły z impetem zielone kończyny drzew...
już za chwilę z tych nieporoznych pączków wyłoni się królowa wiosennych parków - forsycja!
nie wiem co będzie jutro, natura narzuciła mi niezłe tempo!
4 comments:
Ach Ty wiosenna tropicielko:)! Mój Wiktorek zbierał już dzisiaj podbiał do zielnika, także jest super!
WESOŁYCH ŚWIĄT!
Te zdjęcie przypominają mi spacery po parku będąc dzieckiem. Dzięki! Są super. Kasztany niesamowite.
wiosna, ach! :o))
Cudne wiosenne klimaty, jak milo popatrzec i nacieszyc oko...! M
Post a Comment