Tuesday 30 March 2010

czas leci / time flies

wiosenna torpeda wystartowała pełną parą, co widać na poniższych fotografiach
(dziś 30 marca 2010, przedpołudnie, Bielany)...


wczoraj w tym miejscu jeszcze nic nie było. w nocy popadał deszcz i proszę...



jesienne zapasy wiewiórki, chyba się już nie przydadzą, wiosna w rozkwicie...



wczoraj była tu kupka suchych liści, dziś pojawiła się dość spora gromadka winniczków...

dziś za sprawą promieni słonecznych ruszyły z impetem zielone kończyny drzew...


już za chwilę z tych nieporoznych pączków wyłoni się królowa wiosennych parków - forsycja!


nie wiem co będzie jutro, natura narzuciła mi niezłe tempo!

4 comments:

llooka - K a r o l i n a said...

Ach Ty wiosenna tropicielko:)! Mój Wiktorek zbierał już dzisiaj podbiał do zielnika, także jest super!
WESOŁYCH ŚWIĄT!

Delie said...

Te zdjęcie przypominają mi spacery po parku będąc dzieckiem. Dzięki! Są super. Kasztany niesamowite.

Anna Lechowska "Figa" said...

wiosna, ach! :o))

Mamsan said...

Cudne wiosenne klimaty, jak milo popatrzec i nacieszyc oko...! M