zwłaszcza gdy dookoła szarość i mokrość okropna!
mój najnowszy obraz już wisi w salonie
i emituje życiodajną energię!
wyraźnie odczuwam te pozytywne wibracje na sobie...
od rana działam ze zdwojoną mocą!
najmłodszy syn powiedział, że to... wielki ślimak!
nie mam nic przeciwko...
obraz jest jak mówią chłopcy w 3D i w wersji dla niewidomych
można go dosłownie wyczuć opuszkami palców!
Ślimak (nazwa robocza), akryl na płótnie, 70 x 70 cm, 2012
14 comments:
Podoba mi się, takie ciepłe kolory...
Trochę jakby stylizowany na etniczny... ciekawe są te różki
Pozdrawiam
Inka
wielki ślimak baaardzo nam się podoba!!!
podziwiam cię - jesteś naprawdę niezrównana!
uściski! i do wtorku! (nie zapeszam, hihi)
m.
bardzo etno, faktycznie!
Inka, dziękuję. Masz racje wyszło etnicznie!
Maggie, niech żyje ślimak! :) do wtorku!
Przepiękny!
Piękne kolory! Dodają energii, a jakie to ważne w tej codzienniej szaroburości...
Rozjaśniłaś tym obrazem mój wieczór! :) Biorę od ciebie do kieszeni wielką garść energii na jutro ;) Pozdrowienia!
Ale energia! Piękny ten ślimak. I fantastyczny stolik macie :)))
Tez czuję jego energetyczną moc. Piękny jest!
Świetny, a takie źródło energii na czas przedwiośnia - nieocenione :)
jaki ogromny!:)) piękne kolory!
uściski!
J
Faktycznie, kolory bardzo zywe..., w takie szare dni to chyba jedyne zrodlo tej pozytywnej energi ktora na pewno nam nie zaszkodzi ... :-)
Dziewczyny, dziękuję i cieszę się, że opromieniłam Was trochę swoim energetycznym obrazem :))
Trzymajcie się ciepło!!!
bardzo, bardzo energo-dajny :) !!!
Post a Comment