jeśli znudziła Wam się domowa porcelana, a nie macie w planie zakupu nowego serwisu śniadaniowego/obiadowego, to jest łatwy sposób na odświeżenie nudnej zastawy.
przyznam szczerze, że lubię biel, dlatego swego czasu nabyłam zestaw talerzy, kubków i filiżanek w tym właśnie kolorze. ale po kilku latach ta biała monotonia trochę mi się znudziła. wpadałam więc na pomysł, żeby ją przemalować. poszperałam tu i tam w poszukiwaniu inspiracji i najnowszych trendów we współczesnej modzie kredensowej, kupiłam kilka fiolek farby do porcelany i zabrałam się do dzieła. miało być lekko i minimalistycznie niczym japońskie haiku a zarazem elegancko. i tak właśnie wygląda mój pierwszy ręcznie malowany kubek. po wysuszeniu podprażyłam go w gorącym piekarniku i mój nowy porcelanowy kubek gotowy! starszy syn podglądając mnie przy pracy postanowił samodzielnie namalować kolejny kubek dla siebie... umówiliśmy się na wspólne malowanie domowej porcelany na sobotę!
przyznam szczerze, że lubię biel, dlatego swego czasu nabyłam zestaw talerzy, kubków i filiżanek w tym właśnie kolorze. ale po kilku latach ta biała monotonia trochę mi się znudziła. wpadałam więc na pomysł, żeby ją przemalować. poszperałam tu i tam w poszukiwaniu inspiracji i najnowszych trendów we współczesnej modzie kredensowej, kupiłam kilka fiolek farby do porcelany i zabrałam się do dzieła. miało być lekko i minimalistycznie niczym japońskie haiku a zarazem elegancko. i tak właśnie wygląda mój pierwszy ręcznie malowany kubek. po wysuszeniu podprażyłam go w gorącym piekarniku i mój nowy porcelanowy kubek gotowy! starszy syn podglądając mnie przy pracy postanowił samodzielnie namalować kolejny kubek dla siebie... umówiliśmy się na wspólne malowanie domowej porcelany na sobotę!
7 comments:
wyszło bardzo fajnie :)
świena sprawa :)
Jestem pod wrażeniem. Pięknie!
Czy taki kubek będziesz mogła myć teraz w zmywarce?
Moim ulubionym kubkiem herbacianym jest taki, który sama sobie wymyśliłam i pomalowałam w tym miejscu http://www.madebyyou.pl/ :).
Świetne! Mam nadzieję, że efekty sobotniego spotkania przy kubkach też będzie można podziwiać :)
nooo... ale to trzeba mieć taką rękę i pomysł jak Ty :)
Jagoda, dziekuję! :)
Joasia, zgadza się :)
Yba, tak kubek można myć w zmywarce, zresztą już go 2x myłam i wszystko jest w porządku. Znam to miejsce o którym piszesz, można tam nie tylko kubek pomalowac!
Paula, już się nie możemy doczekać... postaramy się pokazać co nam wyszło.
Magda, to wcale nie jest takie trudne. Nie trzeba od razu iść w skomplikowane wzory, wystarczy np parę kropeczek i juz jest inaczej :)
Super pomysł, mam podobne kubki może wymyśle im jakis mowy wizerunek :))
Post a Comment