Man Ray
Lewis Hine
Gary Winogrand
Minor White
Zaczęłam właśnie czytać świetną książkę, którą nie wiedzieć dlaczego odkładałam na potem. Zbiór esejów O fotografii amerykańskiej intelektualistki Susan Sontag - nie sądziłam, że można tak wielopłaszczyznowo podejść do tego tematu. A jednak. Warto przeczytać nawet jeśli nie łączy Cię nic z fotografią, bo to także ciekawa i wnikliwa analiza otaczającego nas świata. Dziś kilka cytatów słynnych fotografów. Ciekawa jestem, który z nich najlepiej opisuje Wasze podejście do fotografii? W moim przypadku cytat pierwszy i ostatni. A teraz wracam do lektury.
18 comments:
Książkę mam już od dawna na oku, ale zawsze kupię jakąś inna a ta cierpliwie czeka na swoją kolej:) Drugi i ostatni cytat chyba najbardziej określają moje podejście do fotografii, chociaż najprościej ujmując to fotografia jest dla mnie ciągłym, bardzo subiektywnym odkrywaniem.
Ta ksiażka leży na moim stoliku nocnym, razem z inną: ŚWIATŁO OBRAZU. UWAGI O FOTOGRAFII, Rolanda Brathes. Czekają w kolejce. Wiem, że będą dla mnie ważne, chcę wybrać dobry moment na lekturę. Nie w pośpiechu. Ostatni cytat jest mi chyba najbliższy.
o, a ja mogę się znów podpisać pod tym, co napisała Delie. Mam te same książki i czekają one spokojnie na swój moment ;) i także ten ostatni cytat jest mi bliski. Idąc ulicę "widzę" zdjęcia. I żałuję, że nie mam zdolności, aby kadry, które tworzę w głowie czesto nie umiem "przenieść" na aparat.
hmm, nie wiem czy jasno to zabrzmialo..
Ja wybieram ostatni cytat.
Agnieszko, myślę, że nie ma co zwlekać. Książka jest na prawdę warta przeczytania. Ja też chodzę i tylko kadruję wzrokiem otaczający mnie świat, a potem żałuję że nie miałam aparatu pod ręką.
Delie,ja właśnie w łóżku ją czytam, to jest ta moja chwila. A Światło obrazu, zaraz się za nią rozejrzę po księgarniach! Ostatni cytat!:)
Kemotko,jasno, jasno... mam podobnie. praktyka czyni mistrza! patrzę na zdjęcia, które robiłam na początku tego bloga i na te dzisiejsze... jest duuuuża różnica :)
Marzeno, :) jest na to wytłumaczenie właśnie w tej książce!
Delie, ta książka jest niedostępna! Musi być cenna! :)
Enchocolatte, jest na allegro: http://allegro.pl/listing.php/search?string=%C5%9Awiat%C5%82o+obrazu&category=0&sg=0
Pięknie dziś u ciebie :)
Ostatni cytat....a na książkę mam ochotę od dawna i zawsze odkładam zakup na później nie wiedzieć dlaczego :)
Chyba ostatni. Piękne te róże. Niemal pachną, kiedy się na nie patrzy.
Delie, dziękuję!!!
Anik,dziękuję!to podobnie jak u mnie w obu kwestiach :)
Ewo, dziękuję! Dostałam je od moich 3 urwisów na dzień kobiet, ale pachną tylko te w kolorze ecru.
Mnie tę książkę podrzucił Tatuś M. :-) Mocno zaniepokojony, hehe! Tak, znam diagnozę... Nie jest ona zbyt pomyślna. I nie pozostawia złudzeń... Cóż... Uzależnienie jak każde inne... Może mniej wyniszczające ;-)
Susan Sontag bardzo cenię. Pamiętam, że było mi cholernie przykro, kiedy dowiedziałam się o jej śmierci. Mądra babka. Polecam wszystkim również jej eseje o chorobach!
A ja jakiś czas temu wrzuciłam tą książkę na swoją prywatną listę życzeń urodzinowych, które tuż tuż :-).....więc może niebawem bede mogła się nią cieszyć!
...a zdanie zdecydowanie ostatnie! - odkąd zakochałam się w odgłosie przyciskanego spustu migawki - fotografuję w głowie odruchowo wszystko, co choć przez chwilę skupi moją uwagę....
Maggie, to że to uzależnienie to fakt, ale zdecydowanie najmniej groźne ze wszystkich mi znanych ( w terorii) :) Niezwykle interesująca lektura, sączę ją po kawałku co wieczór...
thYmka, a więc oby się znalazła wśród urodzinowych prezentów! czyli też ostatni :) przez takie kadrowanie tego co widzę, zaczęłam być bardziej uważna i spostrzegawcza, a Ty?
Ostatni cytat jest mi chyba najblizszy... a ksiazka rowniez jedna z wielu zapisanych na liscie czeka na swoj czas... M
Mam w domu wszystkie książki, o których piszecie (chyba mam szczęście) z czasów, kiedy mój towarzysz życia uczestniczył w studium fotograficznym. Ja jestem intuicyjną amatorką i nigdy do nich nie zaglądałam. Ostatni cytat jest również najbardziej mój, tylko zazwyczaj na wyobrażeniu się kończy. Codziennie myślę o zdjęciach, które ktoś mógłby właśnie zrobić. Własne próby zazwyczaj nie spełniają moich oczekiwań.
Mamsan,nie odkładaj niczego na potem, potem może nie zrealizować dzisiejszego marzenia!
Artemisiu, bardzo mi miło. Trzeba próbować! :)
Piękne te Twoje róże... Ja utożsamiam się z cytatem Man Raya :)
Post a Comment