Wednesday 8 December 2010

460 post i jutrzejsza noc / 460 post and tomorrows night

sama nie wiem kiedy napisałam te 460 postów... uzbierała się porcja myśli i zdjęć do całkiem grubej księgi pamięci. będzie co czytać na jesieni życia. będzie co czytać moim chłopcom kiedyś kiedy mnie zabraknie. ale nie chcę popadać w minorowy nastrój, bo post jest o czymś radosnym i przyjemnym. otóż pewne dwie blogowe znajome wpadły na wspaniały pomysł, aby w najbliższy czwartek urządzić Noc Mandarynkowych Lampionów. postanowiłam się do nich przyłączyć i z pomocą małych zdolnych dziecięcych rączek wystrugaliśmy i nasz lampionik. oto i on. niech rozświetli ciemną zimową noc. Ewo... Delie wysyłamy do Was nasze małe mandarynkowe światełko!


11 comments:

Delie said...

Enchcolatte, jak pięknie! To zdjęcie z aniołkiem mnie oczarowało:)

asieja said...

piękna to księga pamięci
lampiony są cudne, może i ja zrobię..

enchocolatte said...

Delie, wysłałam Ci je na @. Chyba już wiem które wybierzesz.

Asieja,tak przyłącz się do zabawy!

szewczykana said...

pomysł na lampiony wspaniały :) pozwolisz że skradnę... już czuję ten pomarańczowy zapach w powietrzu :)

Małgorzata said...

Piękne. I te gwiazdkowe lampki też cudne.

enchocolatte said...

Szewczykano pomysł zaczerpnięty od Delie, a właściwie od Nany, która przywiozła go do nas aż z Maroka!

Małgorzato, miło że wpadłaś. Dziękuję.

Ewa said...

Jest cudne! Dziękujemy ;) Mnie również najbardziej urzekło to aniołkiem.

enchocolatte said...

Ewo, miałyście świetny pomysł z Delie! Lubię takie integracyjno-twórcze projekty!

maggie said...

Jejku...
To z aniołkiem zachwycające... Piękne!
Ja właśnie kupiłam mandarynki :-) Bo poprzednie wyjadł mój mąż... Co do jednej ;-)

Mamsan said...

Urocze...! Mam nadzieje, ze wiele osob przylaczy sie do zabawy, bedzie piekna mandarynkowa noc...

Zdrowka zycze, jak najwiecej... M

Kasia said...

Świetna jest ta mandarynkowo-lampionowa akcja :-) Taka ciepła i świąteczna.