Thursday, 25 February 2010

słoneczne kąpiele / sunbathing

leniwe kocie zaklęcie
na wiosny rychłe przyjęcie:
na dachu sobie leżałem
w promieniach słońca się grzałem!
futerko swe odświeżałem,
kąpieli słonecznych zażywałem!



3 comments:

Delie said...

Też bym się tak chętnie wygrzała jak ten kot:) Ale wiosennie:)

Hanna said...

O jak pięknie! Aż sama chciałabym sobie znaleźć taki kącik i powygrzewać się w słońcu. Niestety na parapecie koło mojego mruczka się nie zmieszczę...

enchocolatte said...

My dziś grzejemy się przez szybę, bo chłopców (2 z 3) dopadło przeziębienie!
Miłego, słonecznego dnia Delie i Hanno!
E.