Sama słodycz, akryl na tkaninie, ok. 45 x 45 cm
(wersja oprawiona w kolejnym poście)
SPRZEDANE
(wersja oprawiona w kolejnym poście)
SPRZEDANE
ponad 4 godziny kropkowania na tkaninie. oto efekt ostatnich dwóch warsztatów malarskich. było mnóstwo pracy i trochę babskich pogaduszek, prawie jak dawniej przy darciu pierza. lubię te nasze twórcze spotkania przy sztalugach, zwłaszcza teraz, gdy za oknem tak szaro, w pracowni zaś tak kolorowo...
11 comments:
Znam tą atmosferę, po Twoim poście aż za nią zatęskniłam.
Miłego weekendu.
przepiękne! lubię takie klimaty!
trochę zazdroszczę tego ludowego klimatu.
Ślicznie;)
;) pięknie! Zazdroszczę Ci takich spotkań... obowiązkowy jest chyba choć jeden gram talentu... prawda? ;p to mnie dyskredytuje :)
Miłego dnia :)
Pięknie :)
Och, piękna ta praca.
Strasznie mi się podoba :)
Spotkania przy sztalugach! Wspaniały pomysł. I piękne efekty tych spotkań ;)
Wow! Ale piękności!
Jestem urzeczona! ;)
dziękuję Wam za wszystkie komentarze!
i pozdrawiam! E.
cudne..:))) i spotkania i kropeczki:)
uścisk!
J
Post a Comment