naprzykrzyła nam się zimowa sceneria w domu i postanowiliśmy zaprosić do nas wiosnę. chłopcy ukręcili z bibuły kilka amarantowych róż a może piwonii, którymi ozdobiliśmy nasz mocno wysłużony bożonarodzeniowy modrzew. wiosno przybywaj!
:) no to widzę, że nieźle tu z chłopcami "zakręciliśmy", bo większość z Was pomyślała, że u nas już żywe kwiaty w domu kwitną! może i wiosna się skusi tymi kolorami?! pozdrawiamy Was wszystkie!
10 comments:
każdy sposób na zaklinanie wiosny - wskazany jak najbardziej :)
bardzo efektownie;) ja mam w planie zerwanie kilku gałązek i włożenie ich do wazonu :)
pozdrowienia!
J.
może coś wypączkuje? :)
Ja też domowo wiosno już wywołuję:)
Pozdrawiam!
no niech już przyjdzie ta wiosna! co jej szkodzi przyjść wcześniej? wszyscy będą szczęśliwi :)
CHŁOPCY tak pięknie ukręcili?? Suuper, widząc miniaturkę myślałam że to prawdziwe! :)
W pierwszej chwili pomyślałam, że to prawdziwe kwiaty ;)
A mnie się podobają kolory na tym zdjęciu :) A i ukręcone kwiaty niczego sobie! dołączam się - WIOSNO PRZYBYWAJ!
Przymrużyłam oczy i przez moment pomyślałam ,że to kwiaty cyklamena. Ciekawie to wygląda.
:) no to widzę, że nieźle tu z chłopcami "zakręciliśmy", bo większość z Was pomyślała, że u nas już żywe kwiaty w domu kwitną! może i wiosna się skusi tymi kolorami?!
pozdrawiamy Was wszystkie!
Post a Comment