paryski kolaż...
czyli trochę tego i owego z miasta na P w moim domu!
do samodzielnego zrobienia...
wystarczy mieć trochę kolorowych magazynów,
do tego ostre nożyczki i klej,
ramkę i passe partout!
wyszperać, powycinać, posklejać...
ewentualnie coś dorysować!
oprawić i powiesić!
et voilà, c'est tout!
12 comments:
Przeżyłam INUI Moodstore, przezyłam malowaną porcelanę...i okruchy wiosny też udało mi się jakoś przeżyc....ale teraz mnie zastrzeliłaś! BOMBA! A ze mnie zazdrośnik ;) Pozdrawiam ciepło! I gratuluje super pomysłu!
Jest extra i do tego w 1 egzemplarzu :)
Aniu, ale mnie zaskoczyłaś swoim wpisem. Dziękuję!!! Pomysł do rozpowszechnienia i/lub wykorzystania oczywiście. Pozdrawiam! :)
Jo, w rzeczy samej jeden jedyny :)
oj nie wiem czy wystarczy! Trzeba mieć jeszcze takie zdolności jak Ty :-)
świetne:) trzeba oprócz dobrego smaku jeszcze mieć trochę zdolności i dobrego oka plastycznego tak jak Ty:)
Dziewczyny nie przesadzajcie... jesteście w stanie zrobić taki kolaż. Przecież to kwestia pozlepiania gotowych obrazków. Do dzieła czekam na Wasze kolaże! :)
Cudeńko :)
wow !!!!! oniemiałam! zwłaszcza że w prezencie urodzinowym otrzymałam od męża wspolny wyjazd do Paryża - za dwa tygodnie spędzimy tam we dwoje kilka dni!
chce ten kolaż - sprzedaj mi go PROOOOOSZEEEEEE :-)
jest przepiękny po prostu!
Lubię!
Przepraszam za taki podpis, walczę z umiesczeniem CC
Collage - bomba!
Thymka, serio, serio? :)
HAFHAF, nie szkodzi... mnie to nie przeszkadza nic a nic :) Cieszę się, że kolaż się podoba.
Fajnie wyszlo ..., takie samodzielnie zrobione lubie najbardziej ...! M
Post a Comment