Friday 14 September 2012

tu zajdzie zmiana...


w poprzednim poście pisałam, że mam w planach uszyć coś w paski.
miało być coś małego i przytulnego, czyli poduszka
a wyszło, że będzie to zmiana... do tego duża i niespodziewana!
w trakcie szycia stwierdziłam, że do nowej pasiastej poduszki pasowałby wygodny fotel!
teraz tylko wystarczy przekonać drugą połowę, że w tym miejscu, gdzie leży poduszka na krześle
idealnie pasowałby duży fotel... (a to nie będzie już takie łatwe!)
kto ma jakiś pomysł jak przekonać M. do fotela? :)


6 comments:

Jo said...

kup i powiedz, że to prezent dla Niego ;)

enchocolatte said...

Jo, dzięki! W sumie już za miesiąc z kawałkiem ma urodziny! :)
Pozdrawiam!

monina said...

że integruje rodzinę!u mnie zadziałało i mam pomarańczowy:)) pzdr

enchocolatte said...

monina, to jest myśl! dzięki!

Jagoda said...

może powiedz, że czasem tez będzie mógł się w nim rozsiąść. Z podkreśleniem "czasem" :)

enchocolatte said...

Jagoda, może "czasem" zamienię na "zawsze" ... :) brzmi lepiej :) dzięki i pozdrawiam!